Oxford Drama, czyli Gosia i Marcin. Młodzi, zdolni, sympatyczni. Kiedy kilka lat temu zaprezentowali swoją muzykę szerszej publiczności, dosyć szybko stali się jednym z ulubionych „zespołów electropopowych” wśród polskich słuchaczy i recenzentów. Jak to jednak jest z tym electropopem u Oxford Drama i jak ten styl ma się do nowej płyty duetu? Z poniższego wywiadu dowiecie się, co Gosia i Marcin mają do powiedzenia o wspomnianych oraz kilku innych kwestiach.
Mamy zajawkę na dobrą muzykę. MOICO również. W związku z tym prezentujemy Wam cykl wywiadów „TDGM & MOICO meets…”, do którego zaprosiliśmy twórców najciekawszego brzmienia. I tak, z ogromną przyjemnością, rozpoczynamy to przedsięwzięcie od rozmowy z Da Vosk Docta, producentem muzyki elektronicznej. Z DVD rozmawialiśmy m.in. o jego najnowszym albumie, „303K”, smykałce do uczenia innych oraz przewadze muzyki okraszonej wokalem nad tą „bez zaklęć”. Wywiad został zrealizowany w TONACH.
Zastanawiacie się czasem, zanim kupicie jakąś płytę, jak została wydana? Czy umieszczono ją w jewel case’ie, czy w digipacku? Czy we wkładce są teksty piosenek, czy zdjęcia artysty, a może i to, i to?
My zastanawiamy się nad tym niemalże za każdym razem przed zakupem, zwłaszcza gdy do sklepów trafiają różne wersje jakiegoś albumu, np. krążki w dobrze znanej opcji „zagraniczna płyta – polska cena”.
Uwielbiamy kompakty (winyle zresztą też), chętnie je kupujemy i zawsze z uwagą analizujemy ich wydanie. Dlatego też postanowiliśmy pokazać Wam niektóre z nich, więc co jakiś czas publikować będziemy unboxingi wybranych albumów. Być może niektórym z Was ułatwią one podjęcie decyzji w kwestii kupna jakiegoś krążka.
Zobaczcie zatem, jak wydana została płyta Da Vosk Docta pt. „303K”:
MOICO to najnowocześniejszy dostawca mediów domowych na terenie Wrocławia i Oławy. Brak umowy terminowej, symetryczne łącze internetowe, interaktywna telewizja i stałe wsparcie techniczne.
Zastanawiacie się czasem, zanim kupicie jakąś płytę, jak została wydana? Czy umieszczono ją w jewel case’ie, czy w digipacku? Czy we wkładce są teksty piosenek, czy zdjęcia artysty, a może i to, i to?
My zastanawiamy się nad tym niemalże za każdym razem przed zakupem, zwłaszcza gdy do sklepów trafiają różne wersje jakiegoś albumu, np. krążki w dobrze znanej opcji „zagraniczna płyta – polska cena”.
Uwielbiamy kompakty (winyle zresztą też), chętnie je kupujemy i zawsze z uwagą analizujemy ich wydanie. Dlatego też postanowiliśmy pokazać Wam niektóre z nich, więc co jakiś czas publikować będziemy unboxingi wybranych albumów. Być może niektórym z Was ułatwią one podjęcie decyzji w kwestii kupna jakiegoś krążka.
Zobaczcie zatem, jak wydana została kompilacja „Czeluść: Wolumin #2”:
MOICO to najnowocześniejszy dostawca mediów domowych na terenie Wrocławia i Oławy. Brak umowy terminowej, symetryczne łącze internetowe, interaktywna telewizja i stałe wsparcie techniczne.
Zastanawiacie się czasem, zanim kupicie jakąś płytę, jak została wydana? Czy umieszczono ją w jewel case’ie, czy w digipacku? Czy we wkładce są teksty piosenek, czy zdjęcia artysty, a może i to, i to?
My zastanawiamy się nad tym niemalże za każdym razem przed zakupem, zwłaszcza gdy do sklepów trafiają różne wersje jakiegoś albumu, np. krążki w dobrze znanej opcji „zagraniczna płyta – polska cena”.
Uwielbiamy kompakty (winyle zresztą też), chętnie je kupujemy i zawsze z uwagą analizujemy ich wydanie. Dlatego też postanowiliśmy pokazać Wam niektóre z nich, więc co jakiś czas publikować będziemy unboxingi wybranych albumów. Być może niektórym z Was ułatwią one podjęcie decyzji w kwestii kupna jakiegoś krążka.
Zobaczcie zatem, jak wydana została płyta JAAA! pt. „Bujillo”:
MOICO to najnowocześniejszy dostawca mediów domowych na terenie Wrocławia i Oławy. Brak umowy terminowej, symetryczne łącze internetowe, interaktywna telewizja i stałe wsparcie techniczne.